11 kwietnia 1987 r. wspólną wolą nauczycieli, uczniów i rodziców, z nadania władz oświatowych, Zespół Szkół Medycznych w Elblągu otrzymał imię zasłużonej polskiej pielęgniarki p. Jadwigi Romanowskiej.
Nasza Patronka należała do grona tych wybitnych osób, którym oddanie służbie pacjentowi przyniosło zaszczytne odznaczenie Florencji Nightingale. Odznaczenie to było ukoronowaniem długoletniej pracy, zmierzającej do podniesienia na jak najwyższy poziom pracy polskich pielęgniarek.
Jadwiga Romanowska, córka ziemianina, uczestnika Powstania Styczniowego 1863 r., wyniosła z domu głębokie uczucia patriotyczne, które pomogły Jej w przezwyciężaniu trudności i problemów napotykanych w pracy zawodowej. Była słuchaczką pierwszego w Polsce kursu Szkoły Pielęgniarskiej prowadzonego przez Amerykański Czerwony Krzyż. Już wtedy, mając 26 lat, wykazała się wyjątkową pasją w zdobywaniu wiedzy i dążeniu do jej pogłębiania. W wieku 29 lat ukończyła Warszawską Szkołę Pielęgniarstwa i jako jedna z pierwszych podjęła pracę zawodową. Po złożeniu państwowego egzaminu pielęgniarskiego uzyskała stypendium Fundacji Rockefellera i podjęła studia podyplomowe we Francji, Belgii, Austrii i Norwegii.
W 1936 r., gdy w Polsce kształtuje się zawód pielęgniarski, J. Romanowska zostaje dyrektorką Warszawskiej Szkoły Pielęgniarstwa. Równocześnie współtworzy Polskie Stowarzyszenie Pielęgniarek, którego zostaje przewodniczącą. Rozliczne kontakty zagraniczne, nawiązane w okresie studiów, pozwoliły p. Romanowskiej na korzystanie z doświadczeń innych stowarzyszeń.
Polskie pielęgniarki dzięki tym kontaktom zaczynają być zapraszane na kongresy międzynarodowe i sympozja, podnosząc wiedzę fachową, zdobywając umiejętności popularyzatorskie.
Wybuch II wojny światowe] zmusił, biały personel" do czynnego włączenia się do akcji pomocy ofiarom. Jadwiga Romanowska, pełniąc nadal funkcję dyrektorki szkoły, organizowała grupy złożone z instruktorek, absolwentek i uczennic, kierowała je do pracy w szpitalach polowych, które w dużej mierze sama organizowała. Działając energicznie, nie zaniedbywała żadnych możliwości utrzymania szkoły, dzięki czemu szkoła do końca została polska i niezależna. Szkoła na czele z jej dyrektorką, przez pięć lat wojny, prowadziła działalność konspiracyjną, była przystanią pomocy i opieki. W końcu 1944 r. nastąpiła przymusowa ewakuacja do obozu w Piastowie, krótko potem Rada Główna Opiekuńcza w Krakowie powierzyła p. Romanowskiej prowadzenie ewakuowanego Domu dla Dzieci w Czarnym Dunajcu.
Po II wojnie światowej Jadwiga Romanowska podjęła się organizacji na terenie Gdańska Państwowej Szkoły Pielęgniarstwa i przez okres pięciu lat - to jest do 1950 r. była jej dyrektorką. Zła wola osób niechętnych tradycjom przedwojennego polskiego pielęgniarstwa sprawiła, iż w końcu zmuszona została do opuszczenia szkoły i Wybrzeża. Nie poddała się jednak i przyjęła pracę szeregowej pielęgniarki w Ciechocinku. Po sześciu latach zdecydowała się jednak powrócić na Wybrzeże. Na krótko podjęła pracę w sopockim Instytucie Reumatologii, lecz stan zdrowia nie pozwolił Jej na kontynuowanie pracy zawodowej. Całkowite zerwanie z pielęgniarstwem okazało się jednak niemożliwe. Na prośbę Polskiego Towarzystwa Pielęgniarskiego podjęła współpracę z Sopockim Kołem PTP, którego została przewodniczącą. Funkcję tę społecznie pełniła do końca życia.
Jadwiga Romanowska całe swoje życie poświęciła walce o utrzymanie zawodu pielęgniarskiego na wysokim poziomie, szczególną uwagę kierując na etykę i sumienne wykonywanie zawodu. Uważała, że odpowiedzialność to świadome podjęcie się pracy pielęgniarskiej, do której jest się należycie przygotowanym pod względem teoretycznym i praktycznym. Podstawą do właściwego wykonywania pracy pielęgniarskiej jest miłość do człowieka, nie tylko chorego, ale i nieszczęśliwego.
Ogromne zasługi naszej Patronki w dziedzinie szkolnictwa pielęgniarskiego, jak też nieskazitelna postawa zawodowa w kraju i za granicą były zawsze bezsporne, czego dowodem było przyznanie Jej w 1947 r. najwyższego odznaczenia Pielęgniarskiego -Medalu Florencji Nightingale. Doceniły Ją również władze Polskie przyznając między innymi w 1957 r. Krzyż Komandorski Orderu Odrodzenia Polski oraz pośmiertnie medal "Za udział w wojnie obronnej 1939" oraz "Warszawski Krzyż Powstańczy".
Dla nas - pracowników i słuchaczy Szkoły Policealnej Jadwiga Romanowska jest wzorem postawy życiowej godnej naśladowania. Wartości, którym hołdowała, takie jak: wyrozumiałość, tolerancja, wzajemny szacunek, prawość i uczciwość mimo upływu lat nie zdewaluowały się.
Naszym celem jest, by absolwenci, wkraczając w dorosłe życie, budowali polską przyszłość Trzeciego Tysiąclecia na solidnym fundamencie elementarnych wartości społecznych, moralnych i duchowych.